Squash jest grą, którą można nazwać stosunkowo nową, zwłaszcza w Polsce. Można powiedzieć, że w naszym kraju gości ona zaledwie od 10 lat, a przywędrowała z Anglii, której przypisuje się początki tej gry niezwykle podobnej do tenisa. Jak dotąd powstało u nas ponad 100 kortów, ale wciąż takich miejsc przybywa, ponieważ squash staje się coraz popularniejszy ze względu na swoje uproszczone podobieństwo do tenisa.
Tenis wydaje się być jednak nieco bardziej wymagającą i trudną dyscypliną sportową. Ponadto kojarzy się zwłaszcza w Polsce poniekąd z pewnym snobizmem, zabawą przeznaczoną tylko dla przedstawicieli bogatszych klas. Oczywiście są to stereotypy, ale jednak dość głęboko zakorzenione w świadomości nie tylko Polaków.
Squash natomiast jest sportem bardziej przystępnym. Można rzec, że ma bardziej rozrywkowy charakter, w niektórych aspektach jest łatwiejszy, a przy tym wynajem boiska do squasha nie jest zbyt drogie. Główny zamysł obu gier opiera się na odbijaniu piłki, z tym, że w tenisie odbijamy tę piłkę z drugą osobą, a w squashu od ściany. Squash opiera się na odbijaniu piłki od ściany w obrębie oznaczonego liniami boiska.
Sama linia nie jest liczona jako pole i traktuje się ją jako aut. W tenisie jest natomiast odwrotnie. Ze względu na skrócony dystans pomiędzy ścianą, a graczem w squashu wymagana jest większa zwinność, szybkość oraz siła, a także wytrzymałość zawodnika, niż w tenisie. Tam oczywiście również liczą się wszystkie te cechy, ale tenisista ma nieco dłuższą chwilę pozostawioną na reakcję. Niemniej, obie dyscypliny są wyjątkowo interesujące.